Forum www.pecty.fora.pl Strona Główna

www.pecty.fora.pl
Rozmowa o komputerach i nie tylko...
 

Naruto : dai katsugeki yuki hime shinobu houjou datte bayo!!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pecty.fora.pl Strona Główna -> Ciekawostki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
naruto
Naruto Uzumaki 6Hokage forum o Naruto :)
Naruto Uzumaki 6Hokage forum o Naruto :)



Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: konoha - gakure, wioska liścia

PostWysłany: Śro 10:32, 16 Lip 2008    Temat postu: Naruto : dai katsugeki yuki hime shinobu houjou datte bayo!!

Naruto: Dai Katsugeki! Yuki Hime Shinobu Houjou Datte Bayo!!
Mamy styczeń roku 2006. Od kinowej premiery, mającej miejsce w Japonii minęło grubo ponad rok. Natomiast wersja DVD ujrzała światło dzienne na początku roku 2005 - przełom stycznia i lutego. My, jako polscy fani, musieliśmy czekać jeszcze kilka miesięcy na pojawienie się w sieci zsubowanej wersji. Wybrałem ten miesiąc na obejrzenie filmu, bowiem chciałem poczuć klimaty rozgrywanej akcji. Na wcześniej widzianych zajawkach zdawałem sobie sprawę z tego, co mogę ujrzeć po odpaleniu aplikacji. Długo oscylowałem między obejrzeniem filmu, a pozostawieniem go w kącie. Spotkałem się z wieloma opiniami - jedne prezentowały film lepiej, drugie nieco gorzej. Ostatecznie szala przeważyła na stronę pierwszej opcji.

Zanim przejdę do opisywania samego filmu, chcę się zatrzymać przy jeszcze jednej rzeczy. Pomysł reżysera był naprawdę dobry - mianowicie, umieszczenia przed właściwym filmem małego bonusu, który nie jednego może rozbawić. Ta innowacja została pozytywnie przyjęta przez otoczenie. W Japonii te dwa filmy są połączone w jedno, za to my możemy podziwiać kinówkę w dwóch częściach. Pierwsza to: Konoha Sports Festival, a druga to: Naruto: Dai Katsugeki! Yuki Hime Shinobu Houjou Datte Bayo!. Konoha Sports Festival to krótki, kilkunastominutowy dodatek, przedstawiający zmagania bohaterów na "igrzyskach" sportowych. Przede wszystkim autor chciał pokazać obyczaje wioski Konoha w krzywym zwierciadle. I udało mu się - humor tam występujący tryska na prawo i lewo, i nie łatwo przychodzi nam zapanować nad spazmatycznymi atakami śmiechu. Chociażby komiczna sytuacja, która na pierwszy rzut oka wydaję się dość poważna. Naruto, pragnący w spokoju załatwić swoje fizjologiczne potrzeby, zostaje zaciągnięty przez innych geninów do konkurencji, które mimo wszystko nie są mu na rękę. Mimika głównego bohatera przechodzi wszelkie wyobrażenia, dlatego przygotujcie się na atak śmiesznych buziek w wykonaniu młodego Uzumakiego.

Producenci filmu postanowili zrobić krok do przodu w fabule. Nietypowy początek może zmieszać oglądających, ale z kolejnymi, mijającymi minutami wszystko zaczyna układać się w całość. Natomiast pozostałe elementy tj. walki, charaktery bohaterów itd. są oklepanymi standardami z innych produkcji. Sam film zaczyna się w sposób niekonwencjonalny - przyglądamy się zmaganiom walecznej dziewczyny z przeciwnikiem. Jak się później okazuje jest to jeden z filmów z udziałem aktorki, Fujikaze Yukie - wraz z rozwinięciem akcji dowiadujemy się, że jest to fałszywe imię. Akcja pełnometrażówki zaczyna się, więc w sali kinowej, gdzie ma miejsce premiera nowego filmu z księżniczką Fuun w roli głównej. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby fabuła nie opierała się na sprawach reżyserskich, kręceniu filmów i problemach aktorów. W Naruto: Dai Katsugeki... mamy właśnie do czynienia z takim schematem. Oczywiście drużyna Kakashiego dostaje zlecenie eskorty ekipy filmowej do Kraju Śniegu, by bezpiecznie mogli ukończyć kręcenie nowej produkcji. Zatem co w tym takiego nadzwyczajnego, że do takiej ekspedycji potrzebna jest ochrona? Otóż, ostatnim klockiem w całej układance jest postać aktorki odgrywającą główną rolę w filmie, bowiem ona jest spadkobierczynią tronu w tym państwie, jednak w przeszłości jej ojciec został zabity przez jego brata - Dotou. Dziewczyna postanowiła uciec stamtąd, i raz na zawsze zapomnieć o traumatycznych wydarzeniach. Naruto, Sasuke, Sakura i Kakashi wraz z obsadą filmową dopływają bezpiecznie na wyspę, ale tam czyhają na nich liczne kłopoty, albowiem wróg czekał na nich i zafundował gorące powitanie. A wszystko dla małego wisiorka, który jest kluczem do skarbu Kazahana, będącego celem obecnego władcy kraju, wuja aktorki, Dotou Kazahana.

Myślałem, że ujrzę jakieś brawurowe techniki w wykonaniu niektórych postaci. Nie myliłem się, ale tylko po części. Nowe charaktery zostały obdarzone całkiem sporym asortymentem, na dodatek nowy żywioł - śnieg. Wielkiego rozczarowania doznałem w momencie, kiedy zobaczyłem nową (?) technikę Sakury. Szok, jaki przeżyłem jest nie do opisania. Po obejrzeniu działania tego jutsu straciłem wszelki szacunek dla tej postaci. Rozumiem, że jest to wymysł tylko reżysera anime, ale bez tego oglądalibyśmy Sakurę taką, jaką znamy z codziennego oglądania przygód młodego Uzumakiego i jego przyjaciół. Podobnie z postaciami, bowiem przeciwnik, jak się później okazało, był łatwy do pokonania, jedynie na początku robił wrażenie silnego. Sam Kakashi nie mógł sobie dać z nimi rady, kiedy pełnił służbę w oddziałach ANBU, a teraz trójka geninów bez problemu rozłożyła na łopatki elite shinobi z kraju śniegu. Ale nie w tym rzecz, ponieważ trafiamy na inny przykład złego dopracowania charakterów. Postać Uchihy Sasuke została splamiona całkowicie, został przedstawiony sprzecznie z jego charakterem. Dosłownie po kilku ciosach i nieudanym Chidori pada bezsilnie i resztek nadziei pokłada w Naruto. Przecież to nie podobne do tego aroganckiego mściciela.

Koniec narzekania, pora przejść do milszych spraw. Na początku, po raz kolejny kłaniam się w stronę Dalekiego wschodu, prosto do studia nagrań Toshiry Masudy. Genialna muzyka umila oglądanie filmu, świetne połączenie instrumentów z wartką akcją. OST (Original Soundtrack) jest naprawdę godny polecenia i każdy fan Naruto powinien mieć go w swojej kolekcji. Nie wyobrażam sobie innego wykonawcy podejmującego się pracy nad muzyką do tej serii.

Od strony wizualnej film prezentuje się całkiem dobrze, choć zawsze znajdą się elementy, do których można mieć uwagi. Kreska, w porównaniu do tej, którą widzimy, na co dzień w serii TV, niczym szczególnym się nie różni. Przynajmniej nie musimy przyglądać się zdeformowanym twarzom, jak to miało miejsce kilka razy w odcinkach anime. Jak na dzisiejsze czasy przystało, mangowe ekranizacje bez efektów komputerowych nie robią na nas takiego wrażenia jak inne pozycje. Warto zwrócić uwagę na krajobraz ukazany na śnieżnej wyspie. Mroźny klimat, śnieżne szczyty otaczające ze wszystkich stron krainę. A to wszystko dzięki udanej koncepcji animatorów.

Ogólnie rzecz ujmując, nie można zaliczyć tego tytułu do jednego z czołowych produkcji w porównaniu do innych filmów - Bleach czy FullMetal Alchemist. Może pod względem innowacji - owszem, ale w niczym innym. Kinówka przez wszystkich była długo oczekiwana, spodziewaliśmy się konkretów, wnoszących coś nowego do świata Naruto. Osobiście się zawiodłem, gdyż zapowiedzi robiły wrażenie, komentarze innych ludzi przekonywały do sięgnięcia po ten film, ostatecznie czuję pewien niedosyt. Nie mniej, każdy uważający się za fana powinien zapoznać się z tą pełnometrażówką. Warto poświęcić na to te prawie dwie godziny. Własną ocenę zostawiam już każdemu indywidualnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid
Zawansowany komputerowiec-Sasuke Uchicha
Zawansowany komputerowiec-Sasuke Uchicha



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:45, 16 Lip 2008    Temat postu:

Dobrze...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pecty.fora.pl Strona Główna -> Ciekawostki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin